Zawsze za późno się odwracasz, kiedy z nieba schodzi piękna, soczysta, rozgałęziona błyskawica? Nic nie szkodzi, zawsze możesz sobie napisać ładniejszą.
Czy możliwe jest osiągnięcie temperatur ujemnych w skali Kelwina, poniżej zera bezwzględnego? Jak interpretować takie temperatury? Czy doniesienia naukowców z Monachium o osiągnięciu w gazie kwantowym takiego stanu wywróci termodynamikę do góry nogami?